sobota, 6 lipca 2013

[Turystyka]Faceci i ich pasja

Ostatnio odwiedził nas znajomy mojego narzeczonego, który od najmłodszych lat pasjonuje się wspinaczką. Wprawdzie zatrzymywał się w Krakowie tylko na jeden dzień, lecz dzięki temu mogliśmy się spotkać i porozmawiać o danych dobrych czasach. Niemal do wieczora siedzieliśmy i odpowiadaliśmy sobie przeróżne historie z naszego aktualnego życia. Dominik naturalnie musiał wspomnieć o swoich górskich przygodach oraz z ogromnym entuzjazmem chciał nam zaprezentować cały sprzęt. Panowie zniknęli na prawie 40 minut. Musiałam po nich wyjść, bo inaczej nie wróciliby prawdopodobnie do domu. W otwartym bagażniku porozkładane były różne raki, linki, woreczki oraz oczywiście dobry jakościowo ciuchy Climbing Technology. Muszę przyznać, że kolekcja była rzeczywiście zdumiewająca, lecz ile można o tym opowiadać? Przemocą zaciągnęłam ic h na nader spóźnioną kolację. Potem przyszedł czas na sen i odpoczynek przed dalszą podróżą. Szkoda, że mieszkamy na dwóch krańcach Polski i nie możemy tak często się spotykać. Szczęśliwie ma zamiar odwiedzić nas jeszcze w trasie powrotnej, więc będzie znowu okazja do rozmowy. To spotkanie utwierdziło mnie w przekonaniu, że mężczyźni są identycznymi plotkarzami jak my. Przynajmniej takie jest moje zdanie. tags: podróże, turystyka, góry, rozrywka, wakacje

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.