wtorek, 23 lipca 2013

[Motoryzacja]Kiedy nie będziemy musieli drapać lodu ze swoich szyb?

Z czym kojarzy się zima wszystkim kierowcom, którzy trzymają swoje auta "pod chmurką"? Na pewno z codziennym, systematycznym drapaniem szyb. Technika rozwija się całkiem szybko i naukowcy prowadzą bardzo zaawansowane badania nad rozwiązaniem tego problemu. Cała koncepcja polega na tym, aby auto szyby samochodowe pokryć dość cienką, przeźroczystą warstwą tlenku cynkowo - indowego. Tak zabezpieczona szyba nie powinna parować, a do temperatury minus 18 stopni Celsjusza nie może zamarzać. Auto szyby samochodowe pokryte warstwą tlenku cynkowo - indowego puki co nie są doskonałe. Przede wszystkim zatrzymują fale radiowe i telefonii komórkowej. Naukowcy pracują jednak cały czas nad rozwiązaniem tego problemu. Miejmy nadzieje, że naukowcy całkiem szybko rozwiążą ten problem i już niedługo będziemy mogli się cieszyć niezamarzającymi szybami. Niektórzy polewają zamarzniętą szybę gorącą wo dą, lub silnie uderzają w szybę, chcąc w ten sposób skruszyć warstwę lodu. Czyszcząc szyby trzeba pamiętać, aby nie polewać ich gorącą wodą ani nie rozkruszać lodu za pomocą silnych uderzeń. Bardzo łatwo jest doprowadzić do pęknięcia szyby, a to oznacza, że wymiana szyby przedniej staje się koniecznością. Możemy także wspomagać się preparatami chemicznymi, które ułatwiają roztopić lód. Róbmy jednak wszystko z głową i delikatnie. Wszak z pękniętą szybą nie można jeździć. A wymiana szyby przedniej zajmuje sporo czasu i trochę pieniędzy. Tags:motoryzacja, auto szyba, samochód, auto, warsztat samochodowy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.